Bequia

Wyspa Bequia. Poznajemy Antyle i St. Vincent i Grenadyny

Małe Antyle to miejsce o odwiedzeniu którego marzy wielu turystów, co oczywiście ma związek z tym, że można tam spędzić udane wakacje. O tym, że na Karaibach czas rzeczywiście płynie wolniej, przekonać się można odwiedzając wyspę Bequia w archipelagu Grenadyn.

Dlaczego warto akurat wybrać się urlop na Bequii? Jako główny argument turyści wskazują oczywiście czyste wody okalające wyspę, przyjemny klimat i spełnienie marzeń o wizycie w urokliwym miejscu.

Bequia, czyli co i jak?

Początkowo Bequia w archipelagu St. Vincent uznawana była za ląd, który nie wart jest uwagi kolonizatorów. W efekcie nieskrępowaną wolnością cieszyli się przedstawiciele ludów Kalingo i Arawaków. Czyniąc z niej swe terytorium, wykorzystywali tutejsze gleby do uprawiania roli, a na rozległych wodach wokół wyspy kwitło rybołówstwo.

Nim jednak o warunkach, jakie zastać mogą turyści, chcący spędzić na wyspie Bequia wczasy, warto nieco wspomnieć o samej przeszłości tego skrawka lądu. Przede wszystkim trzeba uzmysłowić sobie, że wyspa Bequia od zamierzchłych czasów była miejscem do którego przybijali rozmaici ludzie. Gros z nich stanowili piraccy wykolejeńcy. Inni z kolei docierali tu ciesząc się wolnością, po tym jak zwiali z swym panom, służąc przez lata jako niewolnicy.

Jeśli chodzi o status posiadania wyspy to na przestrzeni lat sporo się tu zmieniało. Należąca dziś do St. Vincent i Grenadyn Bequia, jak wiele wysp w tej części globu stała się areną zmagań mocarstw kolonialnych. Przez lata wydawało się, że wyścig o tę karaibską wysepkę wygrali Francuzi. Ale to nie im, a ich największym rywalom – Anglikom lepiej wychodziło zadomowienie się tutaj. Uznanie przez nich tego terenu za swój, podkreślało gospodarcze znaczenie, jaki mu nadali. Wychodzące stąd w morze ładunki cukru, piwa czy rumu przynosiły Anglikom spore zyski.

BequiaBequia; źródło: Flickr

Z rąk do rąk

W 1763 r. w ramach zapisów Traktatu paryskiego wyspa na Małych Antylach trafiła w ręce Brytyjczyków. Szesnaście lat później to Trójkolorowi zajęci wyspę, jednak nie nacieszyli się nią długo, ustępując pola Wielkiej Brytanii. Warto wspomnieć przy tym, że w owym czasie ów skrawek lądu zaczął przynosić spore zyski. Wszystko za sprawą rozwiniętego przetwórstwa cukru, plantacji kawy i produkcji rumu.

Rewolucja niosąca na sztandarach wolność niewolnikom dotarła tu w 1833 r. Tak nastąpił kres działania plantacji opartych na darmowej sile roboczej. W sposób naturalny sposób plantatorzy ustąpili miejsca żeglarzom i mającym wyjątkowe zdolności budowniczym okrętów. Konstruowane tu z drewna łodzie zaczęły trafiać z Małych Antyli w różne rejony świata. A były to jednostki doprawdy prezentujące wybitny charakter, by wspomnieć tylko o ogromnych rozmiarów okręcie „Gloria Holita”. Turyści do dziś poczuć mogą namiastkę tego, jak efektowne statki wyruszały tu w morze za sprawą… pamiątek w formie maleńkich, acz misternie wykonanych modeli okrętów, jakie sprzedają miejscowi.

Wakacje na wyspie Beqiua

Niewątpliwie wyspę tę uznać można za jedną z perełek archipelagu Grenadyn. Choć zajmuje ledwie 18 km2 powierzchni, można tu znaleźć wszystko. Bequia z St. Vincent jest bowiem niezwykle różnorodna. Przez centrum wyspy przechodzi pas gór, zaś wybrzeże stanowią piaszczyste plaże. Co więcej, spędzając na wyspie Bequia urlop, każdy ma okazję do zobaczenia na własne oczy domów zbudowanych z kamieni pochodzenia wulkanicznego.

Turyści, którym marzą się wakacje na Bequii muszą wiedzieć, że dostać się tutaj można zarówno drogą powietrzną, jak i morską. Połączenia lotnicze obsługiwane są od 1992 r. poprzez Międzynarodowy Port Lotniczy Jamesa F. Mitchella. Znacznie łatwiej można jednak dotrzeć na Bequię promami, a prawdziwą gratką jest skorzystanie z oferty przewoźnika wykorzystującego oryginalny szkuner SS Friendsio Rose.

Stolicą wysepki jest Port Elizabeth, stworzone w okolicy Zatoki Admiralicji. To właśnie tutaj cumują, uwielbiający podróżować po tym zakątku świata, właściciele łódek i jachtów. Zaopatrując się w najpotrzebniejsze rzeczy, wracają do swego świata, w którym ramy im wyznacza kołysanie się łodzi na falach. 1

Bequia St. Vincent i Grenadyny

Bequia; źródło: Flickr

Beqiua – wczasy, które pozwolą odpocząć  

Bogata w hotele i pensjonaty Bequia stanowi magnes dla poszukujących rajskich wakacji turystów. I to różnych, gdyż bardzo dobrze poczują się tu zarówno Ci, którzy lubią wylegiwać się na plaży, jak i Ci wolący eksplorować nieznane. Działające tu wypożyczalnie samochodów otwierają sporo możliwości, a miejscowa kuchnia pozwala odkrywać także tę część karaibskiej kultury. 2

Wyspa Bequia ściąga zainteresowanie przeróżnych turystów. Część z odwiedzających ma na przykład jasno sprecyzowanie plany, przybywając na ten skrawek lądu w ramach urozmaicenia sobie rejsu na jachcie wycieczkowym. 3

Bequia to bez wątpienia miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Z jednej strony stanowi raj dla turystów, uwielbiających wypoczywać na czystych, piaszczystych plażach. Z drugiej zaś kusi bogatymi w roślinność wzgórzami. A do tego na całej wyspie rozsianych jest wiele maleńkich wsi wiosek. 4

Z kolei w miejscowości Sprint w przeszłości funkcjonowała plantacja orzechów kokosowych. Z grona dziewięciu dawnych miejsc tego typu ostała się jedna. Odwiedzając Spring Plantation, czyli Plantację Wiosenną zerknąć można na ruiny jej dawnych zabudowań. Do tego turyści spędzający na wyspie Bequia wakacje często odwiedzają także rezerwat żółwi Ols Hegg.

Wyspa Bequia

Wyspa Bequia; źródło: Flickr

1Wczasy na Bequii – czas na zwiedzanie

Spędzając na Bequii urlop warto zaznajomić się z miejscowymi. Niemniej należy pamiętać o tym, że w krwi zamieszkujących tę wysepkę ludzi miesza się krew szkocka i afrykańska.

W XIX w. Bequię na St. Vincent i Grenadynach upatrzyli sobie wielorybnicy, którzy w oblewających wyspę wodach, prowadzili bogate połowy. Zresztą branża ta do dziś czerpie wielkie zyski z owej działalności. Historię wielorybnictwa poznać można  na działającym na wyspie tematycznym muzeum.

Przed spędzającymi wczasy na Bequii otwiera się także możliwość odwiedzenia stosunkowo nowego, bo otwartego w grudniu 2002 r., Muzeum Dziedzictwa Bequia i przylegającego do niego Muzeum Łodzi. W pierwszym zaopatrzyć się można w pamiątki w formie reprodukcji unikatowych map, a także pocztówek i książek przybliżających historię wyspy. 5

W drugim zapoznać się można z historią budowy statków i łodzi oraz tematyką tak popularnego tu wielorybnictwa. Miłośników poznawania dawnych kultur z pewnością oczaruje wystawa indiańskiej ceramiki i przedmiotów, jakich używali pierwsi europejscy osadnicy.

Amatorzy nurkowania wybierając Bequię na wakacje z pewności ucieszą się z około trzydziestu świetnie położonych miejsc, w których zejść można pod wodę i pooglądać imponujące jaskinie wypełnione formacjami koralowymi. Przezroczyste wody dają okazję do niesamowitych przeżyć, które pozostaną w pamięci na długie lata. 6

 

Źródła:

1, 3 https://en.wikipedia.org/wiki/Bequia

2, 4, 6 https://www.bequiatourism.com/default.htm

5 https://www.justbequia.co.uk/about-bequia/things-to-see-and-do/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *