Chata Socjologa Bieszczady

Górskie domki i pensjonaty – noclegi w Bieszczadach

Góry, bezsprzecznie mają potężną moc przyciągania. Widać to także w polskich górach, gdzie w różne ich rejony, udaje się sporo turystów. Niektórym nie wystarcza jednak jednodniowy wypad na łono natury. Nie dziwota, że wówczas decydują się na noclegi w Bieszczadach.

Słynna Komańcza

Wyliczając poszczególne miejsca, w które najczęściej udają się liczne grupy turystów, nie sposób pominąć tej niezwykłej wsi. Komańcza, bo o niej mowa stanowi spory magnes dla wszystkich, którzy chcą się z jednej strony nacieszyć spokojną okolicą, a z drugiej nie zmarnować całego dnia siedząc na fotelu, bądź wylegując się na leżaku.

Liczne miejscówki pozwalają wynająć więc domki w Bieszczadach. Do tego punkty widokowe i szlaki piesze. Jeśli ktoś szuka odpowiedzi na to, dlaczego do Komańczy zjeżdżają turyści, odpowiedź narzuca się sama.

Do tego prócz typowych aktywności, doświadczyć tu można tego, co ma wymiar wybitnie lokalny. W rejonie Komańczy roi się choćby od budowanych z drewna cerkwi, zarówno greckokatolickich, jak i bardziej współczesnych – prawosławnych. Zamieszkujący te okolice Łemkowie, mimo iż gros ze współczesnej ludności nie żyje już, wyłącznie pielęgnując swe dawne tradycje, stanowią ciekawą kulturową społeczność. Do dziś zobaczyć tu można oryginalne chaty budowane z drewna, a następnie malowane.

Sama Komańcza zyskała rozgłos oczywiście za sprawą swego klasztoru, w którym okres internowania spędził prymas kardynał Wyszyński. Wielu ludzi, kojarzy tę miejscowość właśnie z tego powodu. Złapawszy turystycznego bakcyla, wybierają się wówczas na jakiś czas w Bieszczady. Pensjonat, zwłaszcza niedrogi staje się wówczas ich baza wypadową, pozwalając nabrać także trochę energii, w takcie krótkiego urlopu, lub weekendowego odpoczynku.

A wracając do cerkwi. Tutejsza pw. Opieki Matki Boskiej, do dziś stanowi oryginalną w formie konstrukcję typu łemkowskiego. Drewniana, zbudowana w 1802 r., dawniej otoczona murkiem, u zarania stanowiła miejsce modlitw wyznawców obrządku greckokatolickiego. Gdy w l. 60 XX w. władze zakazały im odprawiania tu nabożeństw, zagnieździli się tu prawosławni. W efekcie greko-katolicy do l. 80 pozostawali bez swej świątyni. Zmieniła to budowa nowej, już murowanej, która mieści także muzeum i bibliotekę. Patrząc na świątynię, dziś wyróżniają się zwłaszcza cztery okazałe kopuły, które ożywia niebiesko-szaro-rdzawa barwa. Wypełniające jej wnętrze ikony kapią złotem, szczególnie w blasku światła padającego na nie ze wspaniałego żyrandola. 1

Komańcza

Komańcza: źródło: Flickr

Turyści zajrzeć mogą również do schroniska. Noclegi w Bieszczadach udostępnia m.in. tradycyjna Leśna Willa PTTK im. Ignacego Zatwarnickiego, położna jest na wys. 40 m n.p.m. Okolona gęstymi drzewami iglastymi zajmuje wnętrza dawnej drewnianej willi letniskowej zbudowanej w 1934 r. Po wejściu do środka w oczy rzucają się misterne, drewniane rzeźby przedstawiające brodate twarze, czy też ogromne łapy bieszczadzkich niedźwiedzi. Efektownie rzeźbione stoliki i ławy korespondują z wystrojem, stwarzając możliwość wrzucenia czegoś na ruszt. 2

Masyw Wysokiego Działu

Znajdujący się niedaleko granicy ze Słowacją górski pas, swą nazwę zawdzięcza oddzielaniu dwóch tutejszych społeczności – Łemków od Bojków. Podczas gdy ci pierwsi zajęli położona za zachodzie część, drudzy zamieszkali po wschodnie stronie.

Ciągnący się na 25 km masyw, miejscami sięga 10 km szerokości. Niezamieszkany, porośnięty głównie lasem słynie m.in. z Chryszczatej. Na szczycie mającym 997 m n.p.m. stoi 8 m ostrosłup z betonu.

Dłuższy pobyt w tym regionie Polski pozwoli z pewnością okryć inne uroki, jakimi emanują Bieszczady. Domki do wynajęcia, pozwolą na dosyć komfortowe swędzenie tu czasu. Wszak znaczenie lepiej ruszać na wycieczkę dobrze wyspanym i najedzonym.

Skorzystało już z tego multum turystów, którzy uwielbiają górskie wędrówki. Obchodząc Przełęcz Żebrak, która wykształciła się na wys. 816 m n.p.m., korzystają z czerwonego szlaku. Nazwa przełęczy odnosi się do wędrującego tędy żebraka, który wędrując tutaj, zapragnął odpocząć, przysiadając na chwilę. Nigdy się już nie obudził… Miejscowi pochowali go właśnie tutaj, a jego grób widoczny był jeszcze w pierwszych latach XX w. A sam zmarły, no cóż, stał się czymś na wzór patrona tego miejscowości.

Przełęcz Żebrak Bieszczady

Przełęcz Żebrak Bieszczady; źródło: Wikipedia

Szczyt Maguryczne (884 m n.p.m.) posłużył swego czasu członkom UPA do zorganizowania tam obozu. Znakomicie urządzony nazywano wręcz twierdzą; zaminowany z trzech stron teren wypełniony był podziemnymi zabudowaniami okazałych schronów. O ich potędze świadczy, że zbudowano tu także pomieszczenia mieszkalne; stajnie, w których trzymano konie, ale także młyn, piekarnię i wędzarnię. Do tego znacznie poszerzono wachlarz możliwość obronnych, przystępując do budowy składów broni i materiałów wybuchowych. Ba, nie zaniedbano też kwestii stworzenia kaplicy. 3

Wzniesienie Krąglica zaadoptowano zaś na szpital, w którym urządzono salę operacyjną. Zbudowany jesienią 1945 r. kompleks służył udział aż do słynnej Akcji Wisła w 1947 r. w której trakcie wysiedlano z tych terenów Ukraińców. 4

Ciągnąca się dalej grupa Wołosania to grzbiet, służący przejściu na Jaworne. Sam szczyt Wołosań sięga 1071 m., polecany jest miłośnikom górskich widoków. Tak na marginesie, tu i ówdzie roztacza się wspaniała panorama na okoliczne ziemie, w tym Jasło.

Będąc na miejscu, można się przekonać, że wielu podróżników, wraca w to miejsce wielokrotnie. Z racji faktu, iż pensjonaty w Bieszczadach z łatwością dopasowują swą ofertę do pory roku, można się tu wybrać na wypoczynek zarówno latem, jak i zimą.

Kolejowe korzenie Nowego Łupkowa, założonego w 1872 r. jako stacja kolei Przemyśl-Lwów-Budapeszt są wspominane przez miejscowych do dziś. Mimo że ślady po dawnej historii zanikły, osada pozostała… No, ale jeśli, jedynym ciekawszym elementem krajobrazu jest zakład karny, w którym przetrzymywano swego czasu członków „Solidarności”, nie należy spodziewać się szału. 5

Stary Łupków naniesiono na mapę oficjalnie w XVI w., niejako zbierając do kupy tutejsze zabudowania. Po wojnie do zamieszkanej przez 700 wsi wkroczyło UPA, a w 1947 r. wypędzono stąd Łemków. Dawne ślady dawnej miejscowości tworzy cerkiew z cmentarzem oraz schronisko narciarskie, działające tu w l. 30.

Przełęcz Łupkowska

Przełęcz Łupkowska; źródło: Wikipedia

Graniczący ze Słowacją rejon znany jest za sprawa Przełęczy Łupkowskiej (640 m n.p.m.), która niejako stanowi granicę pomiędzy Bieszczadami a Beskidami. Dawniej jej dominanta był przebiegający tędy szlak handlowy, którym na drugą stronę Karpat wędrowali handlarze i rzesze pracowników, szukających zajęcia na roli. Wiele się tu zmieniło po tym, jak w 1842 r. ta bieszczadzka przełęcz posłużyła wydrążeniu w niej terenu kolejowego, ciągnącego się 642 m. A warto jeszcze zaznaczyć, że przechodzące tędy wojska, w trakcie przeróżnych konfliktów zbrojnych wielokrotnie instalowały tu materiały wybuchowe, wysadzając ważny punkt transportowy. 6

Maleńka wieś Bystre, która powstała w XVI w. w trackie II wojny światowej zamieniała się w ruinę. Zniszczone domostwa i spalona cerkiew były, dla miejscowości, jak wyrok. Mieszkańcy postanowili jednak odbudować, przynajmniej w części, swoje domy.

Otryt i Lutowiska – szukamy noclegu w Bieszczadach

Może i to mało spektakularny masyw górski. Wszak jego najwyższy szczyt – Trohaniec sięga ledwie 939 m n.p.m. Do tego, mimo że ciągnie się na długość 18 km, jest zwykłą zalesioną okolicą.

Dodatkowo gdzieniegdzie mieniąca się spalonymi przez uderzenia pioruna sczerniałymi, powalonymi drzewami. Południowy stok zajmuje rezerwat Hulskie, z której przebija bukowo-jodłowe lasy, w których natknąć się można na niedźwiedzie. Mimo tego warto udać się na wytyczoną w jego granicach ścieżkę, dzięki której zaznajomić się można z ciekawymi formacjami geologicznymi, wysokimi drzewami i buczyną. Chcąc okiełznać owe terytorium, warto zauważyć, że środkową część pasma tworzy Hulskie (846 m n.p.m.) zaś na zachodzie szczyt Tabor (712 m n.p.m.).

Działające od 1973 r. schronisko o jakże wdzięcznej nazwie Chata Socjologa, jak się okazuje, powstało z inspiracji zarządzających wydziałem naukowym na Uniwersytecie Warszawskim.

Zbudowana rękami studentów-wolontariuszy oryginalna budowla niestety w 2013 spłonęła. Odbudowana i dziś ściąga gości, w Bieszczady. Noclegi można tu zamówić także z wyprzedzeniem. 7

Chata Socjologa Bieszczady - sposób na noclegi w Bieszczadach

Chata Socjologa – sposób na noclegi w Bieszczadach; źródło: Wikipedia

Wspomniany Trohaniec górujący nad okolicą swymi 939 m n.p.m. jest kompletnie wypełnioną drzewami. Dla piechurów niespodziankę stanowić może to, iż prowadząca nań droga, nie jest oznaczona żaden szlak turystyczny. Jednak bez obaw, trzymając się zielonej trasy przyrodniczej, nie będzie problemu z postawieniem stopy na Trohańcu.

Odkrywając tajniki Bieszczadów nietrudno trafić do jednej z najdziwniejszych gmin w Polsce. Zajmujące aż 465 km2 Lutowiska stanowi miejsce zamieszkania tak niewiele ludzi, że statycznie na km2 przypada tu ledwie pięć osób! Innym jej wyróżnikiem jest to, że jest najwyżej zamieszkaną bieszczadzką miejscowością w Polsce. Nic dziwnego, że stanowi jedno ze słynniejszych miejsc, jakie oferują całe Bieszczady. Domki, które udostępnia się turystom, cechuje dobry standard. Wynajęcie w nich noclegu jest więc sporym handicapem dla tych, którzy marzą o tym, by wypocząć kilka dni w po trudach obowiązków zawodowych.

Stojące przy głównej drodze punkty handlowe i usługowe byłyby, w zasadzie jedynymi obiektem, na jaki warto zwrócić uwagę, gdyby nie tutejsza świątyni. Kościół św. Stanisława Biskupa, jak na tak niewielką wieś, mocno zaznacza bowiem swa obecność wysoką wieżą.

Jakiś 400 m od granicy miejscowości znaleźć można cmentarz żydowski, na którym zainstalowano ok. 500 rzeźbionych ławek. 8

Lutowiska w Bieszczadach

Lutowiska w Bieszczadach; źródło: Wikipedia

Bieszczadzki szczyt Hulskie sięga 846 m n.p.m.

Góry Słonne

Pasmo znane ze szczytu Sobień oraz ruin zamku wspominanych Kmitów. Zalesione góry Słonne warto odwiedzić samochodem i zjeżdżając serpentynami napawać się widokiem Sanu, miasta Sanok, czy wyższymi partiami gór. Co więcej, zjechać można na urządzony na drodze punkt widokowy.

Góra Sobień, pnąca się na wysokość 450 m n.p.m. to miejsce, gdzie familia Kmitów wzniosła w średniowieczu zabudowania swego zamku. To właśnie z niego w XV w. z dumą zerkali na będące ich własnością dobra. Budowla z piaskowca została im odebrana przez Węgrów w 1474 r., w związku z czym rodzina przeniosła się do Leska. Na szczyt można się dostać, korzystając z zielonego szlaku.

Zamek Sobień i jego ruiny

Zamek Sobień i jego ruiny; źródło: Wikipedia

Całość tego obszaru uznając jego wyjątkowość, postanowiono otoczyć opieką. Powstały rezerwat przyrodniczy Góry Sobień ma za zadanie ochronić tutejszy las i rosnące w nim okazy, jednocześnie edukując. Wytyczona ścieżka wiedzie 3 km odcinkiem, pozwalając zaznajomić się z przyrodą z bliska. 9

Źródła: 

1 https://pl.wikipedia.org/wiki/Koma%C5%84cza

2 https://pl.wikipedia.org/wiki/Schronisko_PTTK_w_Koma%C5%84czy

3 https://pl.wikipedia.org/wiki/Maguryczne

4 https://pl.wikipedia.org/wiki/Kr%C4%85glica

5 https://pl.wikipedia.org/wiki/Nowy_%C5%81upk%C3%B3w

6 https://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%82%C4%99cz_%C5%81upkowska

7 https://pl.wikipedia.org/wiki/Chata_Socjologa

8 https://pl.wikipedia.org/wiki/Lutowiska

9 https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Sobie%C5%84

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *