Tak to już jest, że ilu by się nie posłuchało opinii, tyle sposobów na przygotowanie miejsca w terenie, które wedle nich zapewni im w miarę komfortowe przeczekanie niesprzyjających warunków pogodowych, bądź też nocy. Budowa schronienia, stanowiąca przecież jedne z głównych elementów survivalu to jednak sprawa na tyle rozległa, że warto się jej przyjrzeć bliżej.
Zarówno zaprawieni w bojach miłośnicy sztuki przetrwania, jak i początkujący tworzą własne wizje najlepszego miejsca przetrwania w trudnych warunkach.
Rodzaj schronienia, a warunki pogodowe
Sposób budowy schronienia zależy oczywiście od panujących warunków pogodowych. A i to, na jaki czas jest tworzone jest istotną sprawą. Ciepłe i suche warunki nie wymagają wiele przygotowań; wystarczy dosyć dobrze odizolować się od podłoża, choćby poprzez nazbieranie i ułożenie gałęzi i liści, ewentualnie kartonu. Najprościej rzecz ujmując do stworzenia schronienia najlepiej wykorzystać to co jest pod ręką. Uformowanie z głazów i kamieni, z dodatkiem patyków w dobrych warunkach cieplnych wystarczy by przetrwać.
Więcej zachodu wymaga przygotowanie schronienie zimą. Zasady przetrwania mówią o tym, by w tej sytuacji warto tak je tak urządzić, by było obrócone frontem ku kierunkowi z którego padać będą pierwsze, poranne promienie słońca. Miło ogrzewające obozowisko. Warto dołożyć też kolejne warstwy izolujące ciało od ziemi.
Wiejący wiatr stanowi zaś powód dla którego wybrać najlepiej miejscówkę pośród drzew, które hamują chłodne powiewy. Przy czym należy ukazać, by nie wykorzystywać do konstruowania schronienie miejsc położonych w wąwozach, lub dolinach; nocami gromadzi się tam bowiem zimne powietrze.
W ciepłych warunkach termicznych zasadne jest ulokowanie się na wzniesieniu. Zapobiegnie to namnażaniu się robactwa. A w sytuacji kryzysowej pozwoli wypatrywać pomocy.
Budowa schronienia – surwiwal; źródło: Flickr
Schronienie w razie deszczu
W momencie podejmowania decyzji o budowie, należy się dokładnie rozejrzeć u wybrać lokalizację, które zapewni możliwie jak najbardziej suche warunki w okolicy.
Jeśli nie jest to możliwe, z uwagi na padający deszcz i niską temperaturę powietrza jesteśmy zobligowani do budowy schronienia szczególnego typu. Co oczywiste, unikać należy wówczas przygotowywania go na niżej położonym terenie, który zalewany będzie spływająca wodą. Ewentualnie warto pomyśleć o wykopaniu rowów, którymi gromadząca się woda będzie mogła ujść poza obszar miejsca naszego obozowiska.
W takich warunkach najrozsądniej wznieść jak najmniejsze schronienie, z wejściem ulokowanym tylko z jednej strony. Takie bowiem najłatwiej ogrzać własnym ciałem. Postępować należy zgodnie z kanonem, czyli odizolować się od ziemi, dodatkowo tworząc dach z gałęzi, uszczelniając konstrukcję trawą i liśćmi. Posłanie, jeśli jest taka możliwość zrobić można z worka, wypełnionego liśćmi.
Superschronienie
Tworzenie maksymalnie ciepłego schronienia pozwoli nie tylko przetrwać zimna noc, ale tez wysuszyć to co podczas wędrówki w trakcie ulewy przemokło. Cała idea opiera się na zbudowaniu takiego miejsca, które będzie w stanie zatrzymać ciepło wygenerowane przez palący się obok niego ogień. W tym celu wykorzystuje się folię NRC, tworząc boki i tył schronienia.
Superschronienie; źródło: Flickr
Wykorzystując podstawowe prawo promieniowania cieplnego superschronienie odbija więc ciepło od ściany tworząc przestrzeń grzewczą, z kilku stron., w zależności od zastosowanej konstrukcji i ilości posiadanej folii NRC. 1
„Gruby karton dobrze izoluje od podłoża. Idealnie radzi sobie także z jako schronienie przed wiatru. Budowa schronienia z kartonu jest dosyć łatwa z uwagi na możliwość dostosowania kształtu kartonu, do własnych potrzeb.”
Budujemy namiot tipi
Zastanawiając się jak zbudować schronienie, posiłkować się można także tym, co być może udało nam się zaobserwować na filmach o przygodach których bohaterami byli Indianie.
Budowany przez nich wigwam robił bowiem niezłe wrażenie. Stosowany do dziś system konstrukcji oparty na skonstruowanie opartego o okrąg domku, stanowić może dobre rozwiązanie.
Tworząc takie surwiwalowe schronienie warto zostawić w dachu otwór, co umożliwi rozpalanie ogniska, bądź skorzystanie z kuchenki.
Owy szałas stworzyć można wykorzystując grube patyki, wbijając je w ziemię, i związując sznurkiem na górze. Jako, że na tak przygotowane schronienie obłożyć można trawą, lub innym materiałem izolującym, stwarza możliwość przetrwania nawet mroźnej nocy.
Schronienie typu poncho
Zasady przetrwania zakładają także stworzenie czegoś na wzór namiotu, z ogólnodostępnych materiałów. Tworzone jest ono w charakterystycznym stylu, z wykorzystaniem materiału w określonym kształcie. Pozwala stworzyć schronienie w formie wigwamu, czy opadającego z jednej strony zadaszenia.
Wybierając drugi wariant przymocować je można do ziemi patykami bądź metalowymi prętami, czy mniej wyrafinowanie odkładając np. kamieniami. Bezwzględnie należy zastosować wentylację, zapobiegająca zatruciu wydychanym CO2.
Jest dość proste, i co ważne szybkie do zbudowania bo wymagające w zasadzie samej plandeki, poprzecznej belki na której zostanie oparte i zaostrzonym patykom lub śledziom, którymi przymocujemy ja do podłoża. Na jego korzyść przemawia także fakt, iz w przypadku posiadania większej partii materiału schronienie typu poncho tworzy przestrzeń dla kilku osób jednocześnie.
Co więcej wykorzystać można do niego zawalone drzewo. Przekładając nad nim plandekę można stworzyć dosyć dobre obozowisko, zabezpieczające nas przed żywiołami. 2
Jama śnieżna lub igloo
Pora zimowa pozwala wykorzystać do budowy schronienia śnieg. Swoją drogą dosyć dobry izolator. Najlepiej w przypadku konieczności zbudowania jamy śnieżnej oprzeć się na rosnących drzewach. Należy wykopać w śniegu rów, a następnie nałożyć je grubymi drzew i gałęzi.
Warto pamiętać o tym, że lepiej sprawdzają się te iglaste. Dodatkowo można je pokryć korą.
Zadaszenie należy oprzeć na grubych gałęziach i pniach drzew, na które można nałożyć folię. Jeśli jej nie mamy – trudno, wystarczą gałęzie z gęstym igliwiem. Wejście do środka powinno być jak najmniejsze, tak by uciekało z niego jak najmniej nagromadzonego ciepła.
Jak więc widać surwiwal w trakcie zimy wcale nie musi być polem stawiającym przez nami zadania nie do wykonania. 3, 4
Surwiwal w trakcie zimy; źródło: Flickr
Kwestie bezpieczeństwa
Na koniec warto wspomnie o jeszcze jednym zagadnieniu. A mianowicie bezpieczeństwie, naszym i towarzyszącym nam osób. Dlatego też, już w momencie poszukiwania miejsca pod budowę schronienia, bezsprzecznie warto zastanowić się nad kwestią jego widoczności.
O ile wspomniane powyżej cechy dobrego miejsca biwakowania mają duże znaczenie, o tyle kluczowe jest właśnie zapewnienie sobie względnego spokoju. Zamieszki, panujący konflikt zbrojny i inne tego rodzaju niepokoje społeczne warto przeczekać w osłoniętym przez wzrokiem postronnych, a nawet dość dobrze zakamuflowanym miejscu.
Na solidnie, a nade wszystko skuteczne ukrycie się największy wpływ ma oczywiście otaczający nas teren. O ile w lesie nie będzie problemu ze znalezieniem pasjach do otoczenia przedmiotów w formie gałęzi, liści, itp., o tyle w innych warunkach może stanowić to nie lada kłopot. Ważne jest, by schronienie surwiwalowe kolorystyczne wtapiało się w najbliższą okolicę i nie wystawało ponad mniejsze elementy krajobrazu.
1 https://en.wikipedia.org/wiki/Thermal_blanket
2 https://en.wikipedia.org/wiki/Poncho_tent
3 https://en.wikipedia.org/wiki/Snow_cave
4 https://en.wikipedia.org/wiki/Igloo
Fajny artykuł. Całkiem przystępnie udało Ci się wyjaśniać podstawowe wydawało by się kwestie.